Krzysztof Zioło od lat pasjonuje się turystyką, architekturą i przyrodą. Wszystkie te zainteresowania łączy fotografia, która umożliwia utrwalenie przeżyć i obserwacji autora. Plonem wypraw turystycznych dr. inż. Krzysztofa Zioło, starszego kustosza dyplomowanego, będącego dyrektorem Biblioteki Głównej Politechniki Śląskiej, są kolejne wystawy: "Prowansalskie wędrówki", "Alpejskie impresje", "Tureckie kontrasty", "Po prostu Lwów", "Toż to Lwów", "Ślady przeszłości - Wołyń", "Ślady przeszłości - Podole", "Kresowe świątynie Rzeczpospolitej", "Krymskie impresje", "Piękno stworzone", "Biblioteki Europy", "Remont w bibliotece", "Impresje z pogranicza lądu i morza".
Najnowsza wystawa zatytułowana "
Dolomity: światło i przestrzeń" odzwierciedla trwającą od dzieciństwa fascynację dr. inż. Krzysztofa Zioło światem gór. - Dla człowieka żyjącego na nizinach góry stanowią odległy i tajemniczy świat - tłumaczy autor. - Przybywając w nich doznaje się szczególnych wrażeń. Dobrze znany, spokojny krajobraz z jednej strony staje się niezwykle dynamiczny, gdy szczyty, niczym fale, ciągle biegną i biegną, jedna za drugą i tak bez końca. W dali zaś pozostaje horyzont i ciekawość co dalej. Z drugiej strony, widziany ze szczytów bezkres horyzontu maleje prawie do zera w głębokich dolinach i wąwozach. Pokonanie drogi pomiędzy pozornie bliskimi punktami zabiera zdumiewająco dużo czasu i wymaga doświadczenia oraz kondycji. Kapryśna i błyskawicznie zmienna pogoda to dodatkowe atrakcje...
W Dolomitach - jak deklaruje dr inż. Krzysztof Zioło - dodatkowo dochodzi niezwykłe światło południa, bardzo rzadkie w naszych szerokościach geograficznych. Taki świat - ulotny, a jednocześnie konkretny, romantyczny, a zarazem pełen trudu, piękny, ale też niebezpieczny - przedstawia autor na swoich najnowszych zdjęciach prezentowanych w Galerii "Zakamarek".